niedziela, 8 kwietnia 2012

Biologia uczy myśleć, Arnold Mostowicz, Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, Warszawa 1988

Polubiłem autora tej książki za sposób w jaki pisał i za wiedzę jaką posiadał. Zarzucę więc okiem na jego biografię.

Studiował on medycynę we Francji  w mieście Tuluza (1932-1939). Do kraju powrócił na czas wybuchu wojny, zmuszony został do ucieczki pod oblężoną Warszawę. Pracował tam w szpitalu Dzieciątka Jezus, następnie przez 4 lata leczył ludzi w łódzkim (miejsce urodzenia) getcie. Arnold był Żydem, dlatego też do tego getta został wysłany. Następnie "wylądował" w obozie koncentracyjnym. Po wojnie zajął się dziennikarstwem, poruszał się w kręgach lewicy. Po karierze publicystycznej przeszedł na emeryturę i zaczął publikować książki. Pierwsze, które wydał to trzytomowa seria: Biologia... - zmienia człowieka, - zmienia medycynę, -uczy myśleć. Ten ostatni tomik przeczytałem i na jego temat teraz napiszę. Dodam tylko, że ów pan zmarł w 2002 r.




Publikacja podzielona jest na kilka rozdziałów: Genetyczna bomba, Z księgi honorowej laureatów nobla, Spór o początki życia, Książki warte przeczytania - sprawy warte przemyślenia. Każdy z rozdziałów ma liczne podrozdziały. Zazwyczaj jeden podrozdział ma około 10 stron, łatwo się więc domyśleć, że wiedza, którą przekazuje nam autor jest mocno skompresowana. Natomiast przedstawiona została barwnie i w sposób bardzo zrozumiały, co wg mnie jest główną zaletą książki (no może prócz arcyciekawych tematów poruszanych przez pisarza). Muszę przyznać, że pierwsze dwa rozdziały w moim odczuciu są najnudniejszymi (ale nie nudnymi), natomiast kolejne (czyli większość książki) trzyma konkretny poziom, czyta się prawie w takim napięciu jak książki S. Kinga.

Dla zachęty wspomnę może o jakie tematy zahacza autor, a wachlarz pojęć, którymi się posługuje, o którym pisze (czyli o którym ma wiedzę) - jest bardzo obszerny.

Przerwa.

Szukaj szczęścia, ja wiem, że odnajdziesz je... I odzyskasz swe zagubione sny, bo nie jesteś sam i nie jesteś zły... - Farba "Zagubiony Książę"


Koniec przerwy.

Tak więc wracając do tych tematów... Najciekawszymi dla mnie były:

  • Teorie biogenezy Oparina, Sedlaka, Cricka, Hoyle'a.
  • Eliksir nieśmiertelności, którym w tym przypadku miał być - z tego co pamiętam - kwas moczowy i witamina C.
  • Ważkie problemy nieważkości - chyba nietrudno się domyślić, że chodzi o organizm kosmonautów przebywających poza polem grawitacyjnym Ziemi (i nie tylko ich).
  • Kryminałki naukowe, w których autor pisze o sfałszowanych badaniach, lekach wydawanych bez przeprowadzenia odpowiednich doświadczeń, naukowcach oszustach itp.
  • Groźne antybiotyki - jak widzimy również w przeszłości dostrzegano negatywne skutki faszerowania ludzi i zwierząt antybiotykami. 
  • Dwunożność i seks, czyli dlaczego człowiek porusza się na dwóch kończynach, a nie czterech. 
Książkę serdecznie polecam, myślę, że każdemu czytelnikowi przypadnie do gustu :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz